https://x.com/ShikineXion/status/1756603686909002062?mx=2
Jest
godzina
21:48.
Leżę
sobie
na
podłodze
ukryty
pod
pościelą
jak
za
czasów,
gdy
NKWD
przychodziło
kraść
mi
zupki
chińskie.
Zmęczony
po
całodniowym
napierdalaniu
w
openRA
mój
umysł
się
oczyszcza
i
szykuję
do
podroży
w
próżnie
zwana
snem.
Nagle
zza
szafy
po
mojej
prawej
wylania
się
funkcjonariusz,
który
przypomina
tego
który
ukradł
moje
Vifony.
Patrzy
się
na
mnie
swoim
złowieszczym
wzrokiem,
ja
również
na
niego
spoglądam.
Wtedy
się
mnie
pyta
-
"Jesteś
gejem?".
Odpowiadam
ze
nie.
Wtedy
on
bierze
szybki
ruch
i
kradnie
moja
kołdrę
i
poduszkę.
Ograbiony
niczym
dieduszka
kułak
w
1932
roku
przechodzę
do
kontrataku,
wyciągając
obok
moja
nówkę
motorolkę
którą
potrząsam,
żeby
wydobyć
z
niej
światło.
Wtedy
przerażony
funkcjonariusz
zostaje
oślepiony
przez
magiczne
światło.
Spoglądam
na
boki
i
widzę
ogromnego
pluszowego
rekina.
Za
nim
znajduje
się
inny
kulak
zniewolony,
który
prawdopodobnie
jedzie
do
gułagu.
Zaczyna
się
szarpać
i
zajmują
się
sobą,
więc
zabieram
tego
rekina,
żeby
mieć
na
czym
spocząć,
póki
nie
mam
pościeli.
Funkcjonariusz
nie
pozostaje
dłużny
i
zaczyna
mnie
napierdalać
z
karabinu
strzelającego
saszetkami
z
kiślem.
Padam
na
ziemie
raniony,
zabiera
dopiero
co
odbitego
rekina
i
ucieka
za
szafę.
Zostałem
wtedy
sam
w
syberyjska
noc,
bez
mojej
pościeli
i
z
kiślem
o
smaku
malinowym
w
ustach.
#c4p42
Palić
to
się
powinno
ży~
i
wsm
leki
też
bo
to
tylko
trucizna
#c3p42
był
kiedyś
taki
węgier
co
się
nazywał
pal
teleki,
więc
myślę
że
leki
powinno
się
palić
nie
brać
#c1p42
leki
weź
żadne
cia
nie
będzie
mnie
kontrolować,
mam
a10tkę,
pięść
boga
kim
jest
meds
i
czemu
powtarzasz
jego
imie
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS
MEDS