A
więc
żyjemy
na
planecie
gdzie
krążący
kawałek
ognia
chce
nas
zniszczyć,
A
więc
jakieś
robaki
latające
nam
nad
głowami
krążą
by
nasze
plany
zniweczyć,
Słyszałeś
jak
miliony
się
uśmiechają?
Oni
ze
szczęściem
na
ciebie
czekają…
A
ty
dalej
ponury,
Czekasz
na
sznury…